photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 SIERPNIA 2011

...

taaak... Blanes... a w zasadzie widok na Blanes.

to była piękna sesja.  heh... ale cóż, było minęło. ciężko się pogodzić, że wszystko tak szybko się skończyło, ale nic.. szkoła się zaczyna za tydzień.  duuuuupa ! 

chyba się starzeję.

bo to, co kiedyś cieszyło, przestało cieszyć.

to znaczy, fajnie, że zaczyna się coś nowego. wszystko się zmieni. ale mnie to przeraża, bo wychodząc z tej szkoły będę już dorosła. i na zewnątrz i na papierze. i wiem, że wszystko się zmieni. niekoniecznie na lepsze, to znaczy, to pokaże czas.   ale i tak, będzie inaczej niż było i czasem nie wiem, czy nie byłoby łatwiej iść sobie do 3 klasy gimnazjum, na luziku, do Romka i Eri (bleeee) , do tych wszystkich których znam.

heh...najbardziej mnie zastanawia, z kim ja do cholery będę siedzieć w ławce?  z kim będę spędzać każdą przerwę? 

..

no nie wiem. to jest najlepsze.

przyzwyczaiłam się do obecności pewnych osób. nie musiałam sie przejmować co to będzie, bo wiedziałam, że jak coś sie rypnie, to zawsze będzie ktoś kto mi pomoże.

i niby teraz też ten ktoś będzie. tyle że oddalony o 5 przystanków tramwajem ode mnie. i wydaje się niedużo, ale to są dwa inne światy. dwie inne szkoły, inni znajomi, inne życie.

dziwne to... w sensie, no,  nowe.. nowe, nie znaczy gorsze, wiadomo. ale było dobrze tak jak było.  poza tym, że szkoła irytowała, wkurzała. i niektóre osoby wkurwiały strasznie.

to w dupie sie to wszystko miało, bo jednak, zawsze była ta myśl, że jest ktoś kto rozumie cie tak jak byś tego chciał. no, chciała... nie dyskryminując kobiet. xd

 

ale... będzie dobrze.  musi..  po tym wszystkim, to już chyba może być tylko lepiej.  no nie?

 

 

 

tak w ogóle... nie będę już opisywać wczorajszego dnia... bo dużo tu trzeba by było pisać.

w każdym razie jest okej.

to znaczy, zobaczymy co pokaże czas...

heh i wiem, że nie lubisz tego określenia :P  "co będzie".   ale to jest jak najbardziej w porządku, bo w sumie, tylko czas jest w stanie takie rzeczy pokazać.

 

na pewno muszę się przyzwyczaić na nowo. i na wszystko potrzebuję czasu...

bo nic nie przychodzi z minuty na minutę.

ale skoro już się zdecydowało spróbować na nowo, to teraz należy zrobić wszystko, żeby już było dobrze.

i teraz musi być tylko dobrze.

ja jestem dobrej myśli.

ale tak jak mówię...w zasadzie nie ja, bo to nie moje słowa, ale jednak. :p  że ode mnie zależy tylko połowa...

czyli fifty fifty.

druga od Ciebie.

i trzeba nadrobić ten czas, bo to bardzo długo... no, może nie wydaje się aż tak długo, ale dla osób, które spędzały wcześniej dzień w dzień, czasem nawet 24 h na dobę,  to jest meeega długi okres.

także.

ruszamy dupy. że tak powiem. :D

 

 

 

 

więc cóż.

piosenka na dziś. :)

 

Scorpions - Humanity.

polecam wszystkim tak w ogóle, do posłuchania..warto.

 

"cause you're drop in the rain

(..)

you don't feel it ?

don't you  belive in it !"

 

Info

Tylko obserwowani przez użytkownika junka95
mogą komentować na tym fotoblogu.