photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 20 LUTEGO 2012 , exif
456
Dodano: 20 LUTEGO 2012

taką wodą być...

leci sobie właśnie 'taką wodą być' happysadu z mojego itunes'a...

pewnie potem jak znam siebie przerzucę na 'długą drogę w dół'.

 

dzisiaj jestem nie do życia. boli mnie cały dzień brzuch, chyba się naćpałam. w sensie, zażyłam 8 pastylek przeciwbólowych, każda inna, niektóre po dwie naraz. śmieszne uczucie chodzić takim przymulonym ogólnie jakby się było na haju. ;D

ale nie będę próbować nastęny raz. chociaż zawsze tak mówię i zawsze wychodzi tak, że ćpam te lekarstwa jak najęta a i tak zwijam się z bólu na łóżku i nic mi nie jest w stanie pomóc.

 

oglądałam dziś skoki narciarskie, hm drużynowe. polacy na 6 miejscu, ale nie wiadomo co mogłoby się stać, gdyby Żyła nie upadł po bardzo zaskakującym skoku ponad 200 metrów. ale jest okej :)

i Maciek Kot skakał :)  pomyśleć, że kiedyś rozmawialiśmy na skype ;p śmieszna to jest historia z mojego życia, krótka, aczkolwiek zabawna...

 

następnie zebrałyśmy się z mamą do Bonarki, bo musiałam kupić sobie kurtkę i buty na wyjazd. a wyjazd już pojutrze. oczywiście nic nie kupiłam z tego co chciałam, za to wzbogaciłam się o piękny jasnoniebieski żakiet.

 

potem spotkałam sie z Sylwkiem, spacerowaliśmy po Błoniach ale oczywiście ja mądra, nie wzięłam sobie czapki ani nic. więc wsiedliśmy do tramwaju 18 i udaliśmy się na Ruczaj i z powrotem, przynajmniej było ciepło w tramwaju :DD i fajnie było. :)

 

pod Kablem sobie wysiadłam później, mama mnie odebrała, bo stwierdziłyśmy, że muszę mieć tą kurtkę i buty. i kupiłam ! tzn kurtkę udało mi się wcześniej kilka godzin upolować. weszłyśmy do ccc i nagle zakochałam sie w takich jednych, które idealnie pasują na wyjazd w góry, bo są ciepłe, ładnie wyglądają, a przy tym są płaskie.

zjadłam jeszcze panini bo byłam głodna i pojechałyśmy do domu.

 

oglądaliśmy jakiś ciężki film z tatą, o wojnie, ale mi się bardzo podobał. chociaż ciężki.

 

 

a teraz padam trochę, słucham happysadu jeszcze, ale za moment z pewnością się położę. znaczy teoretycznie leżę z laptopem pod kołderką, ale pójdę spać po prostu. jeszcze tylko kilka piosenek no xd  zawsze to samo, przed snem słucham muzyki i mówię, że ta piosenka, której obecnie słucham jest ostatnia, a różnie to wychodzi :PP

 

 

także tego, dobranoc.

 

 

piosenka na dziś:

Scorpions - Lady Starlight. <3

Info

Tylko obserwowani przez użytkownika junka95
mogą komentować na tym fotoblogu.