siema.
sjema sjema, jak to Przemin mówił. :p
nie mam pomysłu...
nie chce mi się opisywać. dzisiaj była musztra mega. na wfie. prof Mielnikow dał nam się we znaki. <3
biegałyśmy na drugiej godzinie oczywiście po naszym wypasionym boisku. nawet nie wiedziałam że takie mamy :p ale lepiej późno niż wcale. poza tym, jeszcze wspaniałe 3 lata w tej szkole. więc wiele rzeczy przed nami. ^^
na biocy oczywiście obyło się bez pytania. :p a ja sie tyle uczyłam...
jutro super berzdej party xd hahah niee no, kawusia + moja niespodzianka.
dobra zaryzykuję i powiem. liczę na to że nikt niepożądany tego nie przeczyta, czyt. pani na E. ;p
zrobiłam ciasto śliwkowe, gdyż ostatnio była mega faza na śliwki. i ciasto to robi za berzdej kejk <3 i będą dwie świeczki jedynka i siódemka oczywiście. ;p i będzie kawusia urodzinowa + moje ciasto niespodzianka + żelki, które są pół niespodziankowe , bo mówiłam że wezmę jakieś te jeszcze z nad morza. ale kupiłam nowe, o których jeszcze zainteresowana nie wie. w końcu jakiś prezent musi być no.. :)
nie wiem jeszcze jak sobie poradze z przeniesieniem tego cuda przez kilka godzin w szkole, a następnie na floriańską. :p
no matter. fajnie będzie. :D
i nie lamentujemy ! coś się kończy, ale coś się zaczyna... i jak będziesz przymulać to ci jebne tak jak obiecałam. :*
<3
bo 17 lat to nie tragedia. jak będzie 77 to już gorzej ;p ale nie 17 :)
nie damy się !
plan na życie jest.
skończymy to prawo, będziemy mieć kancelarie notarialne i masę znajomych prawników którzy będą nam dawać rozwody. <3
bo nie wytrzymamy z jednym facetem długo.
przynajmniej jak na razie... xd
no.
to ja jutro napiszę jakoś ładniej i dokładniej.
piosenka na dziś :)
Scorpions - Daddys girl
"Sweet little child,
(...)
you're too young to realise.
what he wants from you tonight.
what he's doing is a crime..."
przykra piosenka... ale bardzo prawdziwa. niestety. o to w tym chodzi... jak w tych kilku wersach które podałam...
<3
Tylko obserwowani przez użytkownika junka95
mogą komentować na tym fotoblogu.