To zdjęcie jest trochę gorsze, ale chciałam z tej samej serii. Dla odmiany sypialnia. To są w ogóle początki mojej aparatowej przygody. W ogóle to liczba moich walentynek wzrosła do 8. Przyszła dzisiaj jedna spóźniona :-) A w szkole super. Dostałam 2 piątki z WOSu ze sprawdzianu ( pani zrobiła 2 małe ) i 5+ z franca. Już chciałam zgłaszać nieprzygotowanie, bo myślałam, że nie umiem, ale napisałam i dostałam 5+. Co prawda miałam małe 2 błędy, ale pani mówi, że to jej błąd, że nie zauważyła itd. Ważne, że jestem uczciwa :-)