photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 LISTOPADA 2012

umm

Po horyzont niebo płonie.
Uwięzione.
Szklane pudło w trzech kolorach.
Wyciszone.
Oderwane
Od rzeczywistości oczy.
Dla naszego pokolenia.
Nie widziały tu przyszłości.
W ręku wiecznie pusty kielich prosił się o deszcz zbawienny. Spijałam kuszące szepty wirtualnych możliwości Gdy dogasał za oknami dzień kolejny, dzień bezsenny. Czy gdy słońce nam świeciło było ludziom prościej?

 

 

Mysli ciaza, lod peka, czas trzeszczy...
Krew wypelnia pekniecia. Udreka.
Cisza wrzeszczy. Gdzies wewnatrz tej prozni
nie rozchodzi sie.
Brak echa.
A kolejne uderzenie serca od poprzednich sie nie rozni. ~Mido Kilmy Kotoba.