300. Czystaaaa ...

. Było zupełnie jak na początku ,
Kawałek po kawałku , aby stworzyć moje serce
Kontynuujesz grę , aby być silniejszym
Stań tu , sprzedaj to i uderz w swój znak
Ale dźwięk stali , będzie zgniatał i trzeszczał
Będzie krzyczał , że to kim jestem decyduje o moim życiu
Ale z czasem wszystko to umrze , nic nie zostanie w wewnątrz
Tylko zardzewiały metal , który nawet nie jest mój
Mógłbym krzyczeć
Ale jestem tylko pustą połówką
Zaczekaj tutaj , błagam i proszę
Uwolnił mnie więc mogę czuć
Przestań próbować żyć moim życiem dla mnie
Potrzebuję oddechu
Nie jestem twoim robotem !
Dałeś mi oczy więc widzę :/

i wszystko !.

I siemka, tym właśnie sposobem doszliśmy do 3setneeej notki ;-)   oD razu skojażyło mi się, że przy ostatniej pełnej setce nie miałem humoru, tak jest i tym razem !.. bez kitu ;/   Ale i tak nie omieszkam dziś za to wypic !.

Jakoś nie mam na nic ochoty i wgl chęci. Jestem taki rozbity i wgl, nie nawidze tak się czuć, tak do końca nie wiedzieć o co tak naprawde chodzi. Mam wrażenie, że wyczerpałem wszystkie możliwe opcje.  Ten wiatr mnie rozpierdala wręcz, za raz to mi chyba okno wyrwie !. A ja miałem dzis pić nad odra :( pierdole w taaaakim zimnie . wrsz !.

100.................200

Ehh nawet nie wiem co napisać !. Jestem zmęczoy i wgl, ogólnie to już leże sb w łóżeczku, w sumie to JESZCZE nie JUZ , bo mamy godzine przed 7 mą rano ;O nO popaaacz jak zleciało !.

:D takie tam ;

;]

Większość spraw od 2setnej notki sie wgl nie zmieniła, doszło tylko pare nowych smieci ...

www.max-mateuszrosa.blogspot.com

(klik)

zwijam na drugi bok, dalej spac xD 3mm cie się papapa