photoblog.pl
Załóż konto

1164. Nie pojęte cyrki

Można myśleć o tym, ale to nieprawda

Że zawsze wszyscy wokół skaczą nam do gardła

Tak naprawdę to my wszyscy mamy farta

Sam to widzę od niedawna

Przed nami piękna plaża, za nami bagna...

Zawsze, kiedy znikam to umyka szansa

Kiedy zwolnię, to się skończy szybka jazda

Czasem piękno trudno dostrzec,

kiedy ledwo widzę

Dziś już widzę to

Sens ma podwójne dno..

Tyle nas niepokoi spraw

Tak naprawdę wszyscy mamy farta

Otwieram okno na ten świat

Pora wpuścić trochę światła

Każdy z nas oczekuje prawd

Światło pada mi na twarz

Po co ciężar nieść na barkach..

Uczę się by do połowy pełna była moja szklanka

Już nie włóczę się po żadnych hardcorowych knajpach

Kiedy jakiś mód zły znowu złowi mnie

Wtedy zamknę przed nim drzwi i w końcu powiem nie !!

Nie że spełnię wszystkie sny, bo niektóre były złe

Coś jakbyśmy żyli w grze, to trudna walka

Więc się skupiam na tym, co naprawdę jest mi drogie

A nie na tym, co jest drogie..

 

 

 

 

 

Tym też sposobem pierwszy dzień świąt dobiegł końca tą wieczorową porą. Jedzenia przez te dwa dni zjadłem więcej niż przez ostatnie półtora miesiąca, aż czuję jak tam w brzuchu, ciągle pływa i przepływa, jak podczas kuchennych rewolucji Magdy Gessler :D Choinki, prezenty, potrawy, bliskość z najważniejszymi. To jest to, choć dużo, dużo tego wszystkiego więcej, cały klimat, ta otoczka tworzy tak niepowtarzalny klimat :) 

Co prawda przeziębienie mnie dopadło, smarkam, dalej niż widzę, kaszlę i ogólnie prycham, kicham i wgl zdycham xD Siostra jeszcze z siostrzeńcem swoje zarazki przywieźli, Tych to dopiero złapało. Więc jak to się połączy i zmutuje, to koronawirus bd zawstydzony, co te nasza bakterie czy inne wirusy wytworzą hehe. No ale dlatego też reszty rodziny nie odwiedzam, co by nie pozarażać, jeszcze małe dzieci to wiadomo. Spotkanie kilka godzin, a później będą się męczyć przez tydzień, jak nie lepiej, a szkoda, bo dawno również też się nie widzieliśmy. Tak więc babcie, ciocie i kuzyni będą musieli jeszcze trochę poczekać na drobiazgi, jakie zostawił dla Nich Mikiłajeł. Trochę mi ta sytacja przypomina właśnie ten okres tej całej zarazy, gdzie kwarantanny nie pozwoliły nam spędzić razem świąt, a rodziców widzieliśmy tylko przez okna heh.. 

Tak teraz sb siedzę w moim rodzinnym domu, w swoim pokoju, gdzie nic się nie zmieniło i tak rzucił mi się w oczy wydrukowany plan zajęć na uczelnię z pierwszego roku.. Z listopada 2015 roku.. Tak sb myślę, że gdybym wtedy jednak nie zrezygnował, to już bym dawno skończył, mógł dalej się rozwijać i być w zupełnie innym położeniu w swoim życiu, a tak minęło 10 lat, a ja jestem, aby rok do przodu.. Więc trochę to potrwało jeżuuuu o.O Patrząc by "szklanka była do połowy pełna", to nabierałem odpowiedniego doświadczenia ^^

 

Rano kolejny dzień, ale zacznę go chyba od rowerku, co by wprowadzić do tego jedzenia w przerwie na jedzenie odrobinę ruchu !. 

Dobranoc i dzień dobry w czwartek yo.

 

 

 

 

Dodane 26 GRUDNIA 2024
181
~esti coo elf *_*
28/01/2025 16:57:54

Informacje o maxbanan


Inni zdjęcia: Powroty locomotivDzikie rejony Wisły bluebird11... maxima24... maxima24.. szarooka9325Fotografowanie o poranku slaw300:) dorcia2700Można iść i iść. ezekh114Z daszkiem. ezekh114KSIĘŻYCOWE WIDOKI xavekittyx