zdjęcie z przed roku... ;DD ognisko. chociaż więcej czasu przy zraszaczu spędziłyśmy, niz kiełbach piekąc. ;P
dzisiaj w drodze do teatru:
agnieszka: ... i jak byłam na tym weselu to mi obcas ugrzązł w takiej kratce i nie mogłam wyciągnąć... dopiero przyszedł ten jacek i mi pomógł. kurde fajerwerki, pełno gości ja ja się z butem mocuje... ;DDD
agata: buahaha. no to dlatego nie ubrałaś teraz obcasów! masz uraz. buszę uważać.
przed teatrem:
agata: o kurde! obcas mi wpadł do tej kratki! ej! nie mogę wyjąć!
my to nawet takie same przygody mamy!
moja żmija! salamandra!