Pozostałe zdjęcia widoczne dla użytkowników posiadających konto PROKup konto PRO
Informacje o darrell
O sobie: Staram się uchwycić ruch. Chcę przystanąć przy tym co pomijane, tam gdzie inni przechodzą obojętnie. Poszerzam granice własnego umysłu. Chcę obejrzeć świat, zjeździć go wzdłuż i wszerz. Chcę wszystko zobaczyć wszystkiego dotknąć, poczuć oraz posmakować."W górach jest wszystko co kocham". Lubię dobre filmy oraz muzykę przy której ktoś się natrudził (nie- zestawił dźwięki elektronicznie) Z używek lubię herbatę, piwo, niektóre niebanalne alkohole oraz fajkę wodną. Mam słabość do pięknych kobiet i tabaki.
Kiedyś, dawno ułożyłem swoją życiową sentencję i staram się nią kierować: "Życie to zimna skała pod ręką, słońce na twarzy i wiatr we włosach". Znaczy to mniej więcej tyle że kiedy już wszystkiego mam dość a każda sprawa wydaje mi się beznadziejna, pakuję się i jadę w skały.
W tym miejscu znajdował się opis szalonej eskapady do Grecji na stopa która miała odbyć się na początku lipca co zabawne wyprawa odbyła się odhaczając połowę założeń niemniej jednak zmieniając się zupełnie. Trasa okazała się biec przez takie miejsca jak Bratysława, Wiedeń, Porto Grouaro, Wenecja, Mediolan, Savonnę, Saint Tropez, Monaco, Niceę, Marsylię, Barcelonę, Andorrę, Toulousse, w tej chwili przepakowuję plecak w Paryżu jutro jadę do Amsterdamu po jutrze do Berlina i Polski. Tak więc jak widzimy, nie zawsze wychodzi tak jak się to planuje aczkolwiek los potrafi zaskakiwać:)
Słucham muzyki nastrojowej. Co przez to rozumiem? Dokładnie to co wyrażają te dwa słowa. Taka muzyka jaki nastrój. Marzę o dalekim rejsie po niezbadanych morzach? Słucham Szant. Wyobrażam sobie wielkie połacie lasów oraz kosodrzewiny w cieniu gór słucham SDMu. Słucham wrzasku siostry przez bite 4 godziny słucham ChristMassacre :)
Mój nos stanowi z nią jedność. Nie mówię to oczywiście o kioskowych odmianach typu Red Bull czy Lowen Price. Moje tabaczane horyzonty są od dawna dużo szersze, miałem do czynienia z owocami leśnymi, miodem, szałwią orzechem czy lawendą Już Jacek Soplica vel "Ksiądz Robak" Mickiewicza haroszył Częstochowską i on równierz doceniał aromat tej odmiany tytoniu. Tak więc jeśli znajdzie się kamrat chętny do delektowania się przez Skype'a oryginalną niemiecką Alpiną proszę o kontakt:)
Czym się zajmuję: kilka kadrów z życia, ręce otarte o wapień( może kiedyś dolomit), kiedyś jazda konna- i do tego mam zamiar wrócić, podróże
O moich zdjęciach: Moje zdjęcia nigdy nie będą miały za zadanie rywalizować z innymi w swojej świetności ani też żadne z nich nie stanie się arcydziełem. One mają po prostu poświadczyć że istniałem.