photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 STYCZNIA 2013

new chapter is coming after 3 y

4. "Czasem słońce czasem deszcz cz 4."

-Powiedziałeś, że się nie znamy i słusznie, w dzisiejszych pokręconych czasach zawsze można trafić na jakiegoś pacjenta który za jedyną rozrywkę ma uprzykrzanie życia innym, jednakże, zaufaj instynktowi, obejrzyj dokładnie, starannie obrazek który masz zinterpretować, oto nasze plecaki: ogromne, bardzo ciężkie, mają na sobie ślady ciężkiej przeprawy, mimo, że nasza podróż de facto jeszcze na dobre, nie rozpoczęła się. Zeszłą noc spędziliśmy pętając się po nieznanej wiosce wyczerpani i senni. Zlały nas do imentu, wszelkie rodzaje deszczu, jesteśmy głodni i zmęczeni, do zaziębienia już nie daleko, jeśli to za mało to powiem Ci więcej, jesteśmy na północy Włoch a jeszcze dzisiaj, przysięgam, przeprawialiśmy się przez dżunglę amazońską. Dlaczego Ci to wszystko mówię? Nie chcę budzić twojego współczucia (chciałem;D), nie chcę lamentować jak to mi jest źle tylko po to żeby ująć Cię naszą smutną historią, przeciwnie chcę zaszczepić w Tobie wirus, szaleństwa, przygody, pięknych, pierwotnych uczuć, z którymi mamy do czynienia, bezpośredniego kontaktu z bliźnim. Nasze rodziny, przyjaciele złapią czasem z nami kontakt, żebyśmy mogli zrelacjonować jaki był bilans dobrych ludzi tego konkretnie dnia. To pandemia, jeśli to poczujesz weźmiesz w tym udział, to już nigdy się nie uwolnisz, bo wtedy to także Twoja przygoda. Oczekujemy, że będziesz jednym z ogniw naszego łańcucha , bez nich jesteśmy bezradni. Pozwól, że między innymi, dzięki Tobie przeżyjemy wspaniałą, piękną przygodę a wdzięczność pozostaje na zawsze.(pisząc to potwierdzam że nie skłamałem). Jesteśmy w czarnej dupie i nikt nam nie chce pomóc, bo nikt nie wyobraża sobie siebie w odwrotnej sytuacji. Tak, my sami zdecydowaliśmy się na tułaczkę ale sądzimy, że jest tego warta. Powodem było to że się nie znamy, tak? Ja jestem Wojtek a to jest Maciek- chyba nie masz wyjścia dodałem bezczelnie. (50% perswazji oraz tekstu była moja, połowa przyjaciela ale rozgraniczanie nie ma znaczenia dla jakości tekstu) Chyba go zmietliśmy argumentacją, rozmontowaliśmy szczerością, kto wie? Może nigdy nie miał do czynienia z czymś podobnym. Bardzo powoli uśmiechnął się i mówi ostrożnie -z Polski tak? Kochaliśmy waszego papieża, to był wielki człowiek, do Rzymu też się wybieracie? -jeśli los nam dopomoże.. -jesteście chrześcijanami? Wybieracie się na grób Wielkiego Jana Pawła? oczywiście odpowiedzieliśmy skwapliwie, że to będzie dla nas zaszczyt jeżeli tylko się uda.

To wszystko razem : zdeterminowana postawa, wzbudzenie poczucia winy, trochę (niby przypadkowej) litości, aż w końcu pielgrzymka, sprawiło, że facet się zastanowił. Chyba się zmieszczą (ocenił) rozmiary plecaków. wskakujcie. Nie mogliśmy uwierzyć własnym uszom, nakłoniliśmy tradycyjnego bojaźliwego Włocha do 200km transferu do jednego z najważniejszych punktów naszej wyprawy. Wspólna podróż to był zabawny wyścig z letnim słońcem które w końcu wyszło zza chmur. A chmury no właśnie, te chmury i deszcze i wszelkie nawałnice zostawiliśmy w końcu daleko za plecami po 2,3h jazdy wysiedliśmy na stacji na jednej z toskańskich gór, przez które wiodła autostrada. Pożegnaliśmy naszego wybawiciela który pognał przez Pizę do Livorno na zachód a my cieszyliśmy się najpiękniejszym dotąd pejzażem zielonych gór, idealnie czystego nieba i boskiego upału który wyleczył nasze przewiane i przemarznięte ciała, oraz wysuszył plecaki wraz z zawartością. Nagle niewiadomo też, skąd wokół nas wzięło się tylu szpanerów w odpicowanych brykach i tyle pięknych dziewczyn. A większość z nich miało ten sam cel-miasto Buonarottiego, Davinciego, Galileusza,  i wielu innych artystów i uczonych. Miasto-kolebka, główny nerw... Tu kończy się część bolesna, Czasem słońce-czasem deszcz, ponieważ, słońce odtąd stało się naszym nieodłącznym towarzyszem, który wstawał najczęściej wcześniej od nas i chodził spać przed nami a deszcz? Uznał swoją przegraną mimo iż walczył zaciekle i więcej się nie pojawił.

Tak, wróciłem do pisania, wkrótce rozdział z Florencii.

Komentarze

~quma i co dalej ?
12/01/2013 11:12:42
~qmama no nareszcie ;)
08/01/2013 12:06:27

Informacje o darrell


Inni zdjęcia: #brideteam photographymagic2025.07.26 photographymagicJa nacka89cwamaluutkie oczko wodne :) halinam510 mzmzmzDaWsTe : I'M BAAACK! dawste1546 akcentova981 tennesseelineBar pod palmami bluebird11Kominy lubię. ezekh114