Wczorajszy dzień nie był najgorszy rano wypiłam energetyka poszłam na uczelnie na egzaminy potem zjadłąm tortille z kurczakiem ok 17 wieczorem szklanke owoców lesnych z kefirem odtłuszczonym.
Dzisiaj już troche gorzej zjadłam kotleciki sojowe, z makaronem i sosem i dwie kanapki, mam nadzieję ze reszta dnia bedzie dużo lepsza i już nie bedzie tego wiecej.
Zycze wam wszystkim powodzenia i trzyma za was kciuki.