Miał być inny wpis bo znalazłam zajebiste zdjęcia wsiuna [czyt. ja] sprzed 4-5lat lałam jak je zobaczyłam aczkolwiek moja mam mnie pocieszyła, że dawniej wyglądałam jeszcze gorzej więc spoko nie ma jak to pocieszenie z mamy strony
Co do przyszłego weekendu nie ukrywam, że byłabym w niebo wzięta gdybyśmy poszli w piątek gdy bd zespół powerplay [disco z pola coś mnie się ostatnio uczepiło...)
wiem, że to piątek i że Michał długo pracuję itp ale może mógłby cos zachachmęcić jak to się mówi i wyrwać wcześniej w końcu raz mu się udało załatwic wolnę jak wkręcił ostatnio, że jedzie na wesele
Przy ich muzyce fajnie można potuptać a do tego hahaha jest jedna którą sama bym z beką zaśpiewała naszemu solenizantowi ja pierdole oram sobie dzban idę spać chociaż znowu mnie bezsenność łapie... jak to u mnie ostatnio bywa... norma...
dwie piosenki powerplay na miły poranek jak to poczytasz xD
http://www.youtube.com/watch?v=zPowhF1p8gY
[hahaha jebie, żeby nie było bez podtekstu ona jest ]
http://www.youtube.com/watch?v=Rbl3gfIATXQ
[przyjadę, zabiorę swoim sprzęcioreeem
...chodź zrobimy hana hana]
I love disco ponad wszystko hahahahaha
Natalkie
ps. nie powiem ciężki tydzień za mną a jeszcze cięższe przede mną dlatego miło by było gdyby ktoś zrozumiał i wesparł mój pomysł bym mogła z Wami się odstresować i wyszaleć... wiem wiem piątki są ciężkie ale to nie moja wina, że te "gwiazdy" wpadają do naszej dziury znanej pod nazwą ELBLĄG only w piątki przeważnie...
DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ :*