TYLE WYGRAĆ !
Dobra lejdis, chęci są, motywacji też nie braknie, więc czas ogarnąć dupsko i zacząć działać. Doszłam do wniosku, żę nie ma co czekać z rozpoczęciem do jutra.. po co odwlekać. Przy tych wszytskich miłych słowach które dostałam, postanawiam że najlepszym momentem na rozpoczęcie tej całej walki jest dzisiejszy dzień, wieć START :)
co do dzisiejszego jedzonka to :
śniadanie - biała kiełbaska, kromka chleba z pomidorem i ogórkiem, energetyk
obiad - zupa pomidorowa z makaronem
kolacja - 2 kromki chrupkiego pieczywa z serem
W ciągu dnia wypiłam energetyka i piwko. Ale tak sobie teraz myśle że trezba odstawić browarki na jakiś czas, bo nie sądze by dobrze wpływały na ciało:) A jak już z takim rozmachem zaczynam to i fajeczki może rzucimy :P
a co do wysiłku to wieczorkiem
co najmniej 20 min biegu - jeżeli pozwoli na to pogoda:)
50 brzuszków
50 przysiadów
20 nożyc
Ma ktoś jakieś ciekawe ćwiczenia :D ?