Cholernie długo mnie tu nie było :( wyszło jak wyszło był czas załamanie w którym przybyło kilogramów, ogólnie ył to dość cięzki dla mnie okres ale moge na swoją obrone powiedzieć że się nie poddałam! Znów od już dłuższego czasu chodze na siłownie, ćwicze w domu, staram sie jestć tylk zdrowe i mało kaloryczne produkty. Od jutra postaram się zdawać codzienną relecjie z tego co się u mnie dzieje no i jak zwykle liczę na mega kopa motywacji któy pomoże osiągnąć mi cel :)
Mam Wam idzie dobrze :* ?
do jutra
ave