w koncy nie samym wspinaniem człowiek żeyje ;) czasem na plazy też bywaliśmy ;)
Znów mam dosyć. Dom posprzatany (jako tako) i co słyszę? Co tu tak śmierdzi? Aa...Domsestos....no ...k*** mać. Po chwili : to samo Tylko o lodówce...i tekst "bo wsadzasz tam nie wiadomo co"...k... tylko ja robie zakupy i oboad wiec mam prawo wsadzac co chcę a jak coś sie psuje to sie to wyrzuca a nie patrzy na to i czeka aż samo wyjdze...Oczywiście to nie wszytko bo przecież skoro podłogi są umyte to trzeba pochodzić po nich w butach....A na koniec słyszę eszcze, że to ja powinnam pomagac w ulotkach i wgl....AAAAAAAAA...mam dosyć...chcę tej pracy ale boje sie, że jestem na nią za głupia..
mozg mi paruje...