To zaczyna być moment braku do powiedzenia czegokolwiek, co można wyrazić słowem
Wszystko już chyba powiedziałem, co mi leżało na wątrobie
bym teraz mógł trochę odpocząć od tułaczki w głowie
Niewątpliwie starzeje się każdy człowiek
ale gdy wspomniana starość dzieje się koło mnie
to najpierw nie wiadomo jak żyć z Nią co dzień
by potem pokornie ją przywitać ponownie
Uświadomiłem sobie że już nie chcę sobie nic uświadamiać ani udowadniać - chcę tylko ciszy i spokoju
by w tym duecie trwać do końca swych dni mimo pokus.
Nie spuszczać z oczu życia co noc
to oswoić dzisiaj życia mordor
a jutro wołać o pomoc
lecz ja chcę zrobić na odwrót
czyli zostawić jutro już dziś
by nie mówić za wczasu zastopój
tylko po prostu żyć.
6 dni temu
8 CZERWCA 2025
2 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
24 MAJA 2025
21 MAJA 2025
21 MAJA 2025
Wszystkie wpisy