Dennis chciała dedykację więc ma dedykację!
Proszę zwrócić szczególną uwagę na napis na bluzce. Nie całkiem go widać więc...
"Be my babe". Tak, w tym jest ukryta treść ;>
Przemek nie jedzie na obóz! I już go nawet tam nie chcę. Ale mniejsza. Głupio się złożyło, ale ta ignorancja i bezczelny tekst na końcu przekonały mnie całkowicie, że nie warto dalej nalegać. Nawet już się nie czuję winna.
I przestańcie komentować mój biust! To jest straszne.
To znaczy schlebia mi, że o moim biuście powstała cała piosenka, no ale...
Przestańcie!
A wiecie co? Inka miała się dzisiaj cały dzień opalać na balkonie. A więc życzę powodzenia... to nic, że nie ma słońca i leje.