photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 GRUDNIA 2011

dzisiaj na prawdę przesadziłam.

 

bilans

śniadanie: deseczka

w szkole: mandarynka, pół tosta, kanapka z żółtym serem

obiad: spaghetti z pesto

+ 2 kawałki ciasta

+ 100 brzuszków

+ 100 pajacyków

 

tak się obżarłam, że nie mogłam się ruszać. NIGDY WIĘCEJ. nawet nie chce mi się ćwiczyć. boję się stanąć na wadze, ale chyba powinnam... jutro i pojutrze głodówka. pewnie i tak nic z tego nie będzie, ale na samą myśl o tym strasznie się cieszę.

 

DZIEWCZYNY, POMÓŻCIE!

Komentarze

chudosctojestcos Kochana spokojnie, nie ma co się załamywać . ; p
19/12/2011 21:11:18