życie nie jest sprawiedliwe.
jeśli zastrzeli Cię pan jadący Fordem, to nikt o Tobie nie usłyszy. Co innego, jeśli pan jechał BMW. Wtedy zyskasz medialną sławę.
Czy tak naprawdę warto się przejmować? Lepiej mieć w nosie to, że dwa tygodnie przed studniówką złamał Ci się paznokieć.
Totally chilled. Nie ma po co się przemęczać. Nie warto.
"Pamiętaj, jeśli Ty w siebie nie uwierzysz, to nikt inny tego nie zrobi."