photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 MAJA 2016

 

 

 

 

Kiedyś prosiłem Cię żebyś mnie stąd zabrał. I kiedy już wchodziłem do Twojego świata, gotowy na wszystko co tam na mnie czeka dotarło do mnie jak bardzo samolubny jestem. Czy już nigdy nie ujżę jej oczu patrzących na mnie z troską kiedy po raz kolejny ląduje w szpitalu? Czu usłyszę jeszcze jej śmiech kiedy łaskocze ją podczas wspólnej zabawy? Kiedy  jedno pieprzone zdanie "Kocham Cię" rozwala mnie totalnie. Bo mnie kocha. Nie za to co mam, ale za to kim jestem. A jestem kimś. Kimś kto ma jeszcze sporo do zrobienia tutaj, na miejscu. Z dłonią na klamce zastygnąłem w sekundzie. Milion wspomnień przebiegło mi przez głowę. Ona, ja, My. Łzy, śmiech, złość. I kiedy już chciałem zapukać, stchórzyłem. Pragnąłem Cię zobaczyć. Przytulić. Porozmawiać. Muszę jeszcze poczekać. Przyjdę, już nieługo. Kocham Cię, ale tutaj - tutaj, jestem im bardziej potrzebny. Pewnie i tak nie zastałbym Cię w domu. Jeszcze nie teraz. Dbaj o siebie. Tyle meczy mamy jeszcze do zagrania, pamiętasz?