I zaczełam ! I wierzę że mi się uda, razem z przyjaciółką damy radę, będziemy się wspierać i tępić jak będzie trzeba. <3 Dziś no zdrowo nie było bo frytki ale od tego czasu(16-17) Chyba nic nie jadłam a biegałam i zaraz lecę coś poćwiczyć. Więc tak :
ZERO SŁODYCZY.
DUŻO WODY.
BIEGANIE
ĆWICZENIA
DUŻO OWOCÓW I WARZYW
ZERO ŚMIECIOWEGO JEDZENIA.
I to będzie wyzywanie bo zbliżają się święta, zobaczymy ile wytrzymam ;)
TRZYMAJCIE KCIUKI<3 !