Znalazłam dzisiaj to zdjęcie całkiem przypadkowo. Ale bardzo mi się spodobało. Jakości nie skomentuje, no ale cóż, kamerka. Od lewej; Klofik, Ja i Dziosa. Zdjęcie jak wyżej napisałam z 10 maja. Kurcze, strasznie za wami tęsknię. A pamiętacje głowe Klofika w tibii i jak Świetlik wychodził spod łóżka? xD. No więc, niedawno skończyłam gadać z Doris i Michałem na skype. Jestem sama na noc, mama jest na balu pracownika soclnego. Jestem chora ;x. Mam całe zatoki zawalone. Spotkałam dzisiaj Veruche (;*) Wiecie, że pada śnieg? I na dworze jest biało? Olka zabije Cię za to co dzisiaj zrobiłaś! Głópku : * Ale i tak Cię kocham <3
-ale masz łupież, wiem ja też.
-a ja mam na okularach.
Kocham ten stan zaćpanego umysłu, przy dobrej muzyce i tanim winie. <3