To zdjęcie strasznie mi się podoba. W sobotę byłam z Rybą i Małpą w TESCO, później graliśmy w monopol u Krzysia. Byliśmy Jeszcze w Lidlu, i Biedronce, i na piwie ;D. Dzisiaj pierwszy dzień testów, ogólnie było dobrze, tylko zadania z wierszem W.Szymborskiej były jakieś dziwne. W Piątek albo Sobotę jadę z Ewą do Bydzi, Ewa wraca w niedziele ja już zostaje do końca roku. No mniejsza, sylwester prawdopodobnie w Pile, chociaż chciałabym go spędzić w Bydgoszczy, no ale cóż.. Zakochałam się w książkach Carolsa Ruis Zafóna. Myhymm. Chcę już żeby było po tych świętach, te całe przygotowania i duperele to nie dla mnie. Ehh, ciekawe co wyjdzie z planów z Natt. Mam nadzieję że coś pozytywnego. A dziś żegam się z wami, dobranoc ; *

-ja potrafie spasc 5 razy, juz pozniej mi sie na lozko nie chce wchodzic i spie na podlodze.
-to ty masz cos ze mna wspolnego
-tak, za male lozko

Jeśli mam mieć Cię tylko we śnie to jestem w pełni gotowa przespać całe swoje życie.

(Tak Krzysiu, wiesz kogo mam na myśli)