Wczoraj jeden z bardziej pamiętnych dni. Będę do niego wracać i czuć się cholernie źle. Prosto oszukiwać. Łatwo zwodzić. W szczególności jak osoba Ci ufa. Ale teraz, kiedy już wiem... Jesteś dla mnie nikim. Po prostu.
O sobie: Kiedy przechodziła przez ulicę, uderzyła ją nagle jej bezwzględna samotność.
Czuła się mroczna i pusta. Porzucona, niezauważona, zapomniana, stała na chodniku.
Była niczym. Ludzie mijali ją pośpiesznie. A każdy, kto przechodził obok,
był szczęśliwszy ode niej. Poczuła dawną zazdrość.
Oddałby wszystko, by być jednym z nich.