Ehh 4 rano, zmęczona jestem ;d wróciłam z wesela. W sumie fajnie było. Do czasu gdy nie poprosił mnie do tańca dziwny facet xd w sumie fajny ale wyglądał jak pedofil xd dobrze tańczył ale chyba za odważnie xd zaczął się przystawiać potem pozedł i powiedział że zaraz wróci to zatańczymy. Nie chciałam tego. Więc żeby mnie nie poprosił zatańczyłam z tatem xd normalnie bym pewnie tego nie zrobiła. A tak wogle to zajebiste ciasta mieli xd i fajną lejącą się ciepłą czekolade. Którą mogłeś sobie polewać wybraną rzecz xd Brzuch mi pęka ale cóż.. warto było xd