photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 LIPCA 2012

Erasmus SSem 2012

No to powrót po roku 8 miesiącach i 2 dniach postaram się w skrócie napisać co działo się od tamtego czasu.

 

Do czerwca 2011 studiowałem ekonomię na pierwszym roku i pracowałem w Pałacu Witosław.

www.apiherba.pl Miejsce pracy fantastyczne, miało swoje uroki. Czasami miałem wrażenie, że jest magiczne.

Oj pamiętam jak czasami w nocy straszyło, jak koleżanka po nocnej zmianie wybiegła z pałacu i prosiła mnie, żebym otworzył drzwi od jednej sali, gdyż sama się bała bo słyszała jak pianino gra......

Atmosfera w pracy była super dopóki pracowaliśmy razem z Malwiną i Kubą. Cieszę się, że miałem okazję ich poznać.


W dniu 30 czerwca zwolniłem się, ponieważ miałem wyjechać do Holandii do pracy. Niestety niewypał,

albo wypał bo spędziłem wspaniałe, prawdziwe wakacje ze znajomymi, no ale cóż za coś trzeba żyć

DLATEGO na początku września wynająłem pokój w Lesznie i zatrudniłem się w McDonald. Praca owszem ciężka, ale również w tym miejscu poznałem super ludzi :)


Takie krótkie istorne wydarzenia:

-Bycie w związku przez ok 1 miesiąc. Teraz związkiem już bym tego nie nazwał, bo ogólnie totalny niewypał, ale cóż :P

-Super Sylwester w gronie znajomych ze studiów, byłej pracy. Działo się :D

-Wyjazd do kina ze znajomymi na przereklamowany film "Wyjazd integracyjny" :P


Ogólnie jakoś w listopadzie postanowiłem rzucić się na głęboką wodę i wyjechać na studia do Niemiec w ramach programu Erasmus. No i to był strzał w dziesiątkę :)

Wyjechałem do Stralsund 29 lutego, początkowo nic się nie działo, ale tylko początkowo :)

Poznałem wspaniałych Polaków, Hiszpanów, Francuzki, Litwinów, Łotysza, Ruskich:P Argentyńczyka, Niemców i wielu innych :P Wsaniałe imprezy, poznanie kultury innych państw.

Wiecie, że na zachodzie podczas przywitania całuje się dwa razy, a nie tak jak w Polsce 1 albo 3? :*

Będąc na Erasmusie miałem okazji zwiedzić między innymi Berlin, Barcelonę oraz Gdańsk:P

ale po kolei:

W Berlinie byłem 17 marca z Magdą, Marysią, Sylwią i Kubicą było super, wiele zwiedziliśmy, miasto fajne. piwko bardzo dobrze smakowało na Alexanderplatz :D

Ciekawą przygodę przeżyłem również 21 kwietnia w Hansa Park. Park rozrywki oferuję moc atrakcji. Jednak ostrzeżenie. Osoby z problemami zdrowotnymi serca lepiej niech unikają takiej adrenaliny. Mi osobiście na jednej kolejce Novgorod stanęło na chwilę serce, a schodziłem z niej ze łzami w oczach..

Barcelona 5-8 maja wyjazd z podobną ekipą, ale bez Bartka za to Dawid i Łukasz nam towarzyszyli :) tego co tam się działo nie da się wyrazić słowami. Wspaniałe miejsca, które zabierały dech w piersiach, imprezy do białęgo rana, specyficzna kuchnia, której miałem okazję spróbować.

Ogólnie 5 maja na wieczór wraz z Dawidem poszliśmy na imprezę.

Następnego dnia po przespaniu 4 godzin wyruszyliśmy zwiedzać, trwało to tak do 20. Na wieczór znowu impreza ale tym razem Sylwia, Magda i nowo poznana koleżanka Monika dołączyły do nas.

7 maja ponowne zwiedzanie i wylegiwanie się na plaży m.in. korzystanie z usługi masażu jaką świadczyła pewna Azjatka :) a na wieczór żegnanie się z Barceloną. Wtedy o to wspólnie z Dawidem cała noc spędziliśmy na mieście, imprezując a nawet poznająć ciekawych ludzi.... :P Tak zabalowaliśmy, że o mały włos nie spóźniliśmy się na samolot powrotny. Na szczęście udało się dotrzeć na lotnisko na czas i przejść pomyślnie przez bramkę. Miałem powody by mieć obawy, że do samolotu mnie nie wpuszczą:P W momencie zajęcia miejsca usneliśmy po pełnej wrażeń nocy i obudziliśmy w Lubeck podczas lądowania.

W Gdańsku natomiast byłem 14 czerwca z Dawidem, Bartkiem i Virginia. Pojechaliśmy z Hiszpańską dziewczyną do strefy kibica na mecz Hiszpania-Irlandia. Wrażenia niesamowite. Dopingowana przez nas drużyna wygrała 4:0 :D Po meczu impreza w Krzywym Domu w Sopocie. Miło było bawić się wspólnie i poznawać Irlandczyków, którzy mimo porażki świetnie spędzili czas w Polsce. Przy tej okazji pragnę pogratulować organizatorom i służbą porządkowym wspaniałej organizacji Euro 2012.

Będąc w tym czasie w Niemczech byłem dumny przeglądając lokalną prasę w której na okładce widniał Lewandowski w momencie trafiania pierwszej bramki podczas Euro czy też Tytonia, który w brawurowym stylu obronił rzut karny :)


ZABAWNE HISTORIE:

na początku Erasmusa podczas rozmowy z Argentyńczykiem i Estończykiem zostałem zapytany o moje hobby, gdzie występuję. Opowiadałem o imprezach charytatywnych, jubileuszach i chciałem powiedzieć o sylwestrze. Przejęzyczyłem się jednak i zamiast powiedzieć New Year powiedziałem New York. Musielibyście widzieć moje zdziwienie na widok podniecenia jakie ta wypowiedzieć wzbudziła u kolegów. Po chwili jednak zrozumiałem swój błąd i sprostowałem to :D


Kolejna historia dotyczy mojego pseudo Putin. W drodze na lotnisko do Lubeck 5 maja pewien starszy mężczyzna strasznie rozbawił się na mój widok. Cieszył się jak dziecko i po chwili powiedział moim znajomym, że z profilu wyglądam jak Putin. Od tego czasu często zwracają się do mnie właśnie PUTIN. Czy do jest dyskryminacja? chyba nie :P

 

W Niemczech ogólnie zdarzało się sporadycznie, że zaciągałem się "żelkami". Ciekawym faktem jest to, że zawsze po tej czynności miałem spory apetyt. Z tym wiąże się kolejne pseudo gastro Bartek.

 

Zaczynam się zastanawiać teraz nad napisaniem książki o Erasmusie, bez cenzury ponieważ jest naprawdę co wspominać. Już teraz miałem problem, żeby to wszystko streścić

 

Niedługo wracam do Polski, kończę przygodę z Erasmusem. 26 lipca wracam na stałe. Czy się cieszę? Hmm nie wiem, fajnie byłoby jakby się moje sprawy potoczyły tak jak sobie wymarzyłem. Ale o tym więcej napiszę już niebawem. Pozdro

 

P.S. Fotka z Gdańska na tle stadionu 

 

Komentarze

Junior takajednapl Napewno tą podróż będziesz pamiętał do końca życia, duże doświadczenie! Swoją drogą to.. Batruś nie wiedziałam że byłeś w związku, pochwal się kim była ta wybranka :-] Napisz koniecznie! Bo jestem ogromnie ciekawa :-p
27/07/2012 1:18:56
~ciekawski Czekamy na następny wpis, napisz czy te twoje sprawy potoczyły sie po twojej mysli
20/07/2012 17:56:36
~czarnecki Nie pisz ksiazki bez cenzury bo nas posadza
19/07/2012 18:57:11
~konowrocken lifestyle na Erazmusie... amazing :)
19/07/2012 17:26:42