Święta minęły niesamowicie szybko i bardzo rodzinnie. Udało mi się wyrobić ze wszystkim, przygotowałam też ukochanemu Jego ulubiony sernik z brzoskwiniami i Liona. Szczerze złożyłam każdemu życzenia świąteczne, każdy też był zadowolony z prezentu, który znalazł pod choinką od świętego Mikołaja ;)
Święta z moją rodziną znowu upłynęły na graniu w gry, tym razem prócz Dobble dołączyło też Mistakos - walka o stołki. Śmiechu było co nie miara, w pewnej chwili wszystkim było gorąco z tych emocji=P Bardzo mile spędzony czas.
Z moim mężem poza tym, że się przejedliśmy, to odpoczęliśmy i obejrzeliśmy kilka filmów. Udało się Nam nawet zobaczyć świąteczne dekoracje na Placu Biegańskiego. Wszystko na spokojnie, w świątecznej atmosferze.
Ze spraw remontowych też poszliśmy do przodu, po nowym roku mają pojawić się blaty, drzwi, pojawi się również zamówiony stół z krzesłami do kuchni. Położyliśmy ostatnie panele w salonie, założyliśmy pierwsze lampy, głośniki i anemostaty. Pojawiły się również kontakty, pomieszczenia wyglądają zupełnie inaczej ;) Kupiliśmy dzisiaj lampę do kuchni i baterię do toalety. Na dniach mają przyjść paczki z pozamawianymi rzeczami, mnóstwo jeszcze trzeba oczywiście dokupić. Jednakże cieszy mnie to wszystko okropnie, mimo, że nieustannie przydałby się worek z pieniędzmi bez dna, to w Naszych czterech kątach pojawiła się cywilizacja ;) Moi rodzice odwiedzili nas, by zobaczyć m.in. jak idzie Nam remont piętra, a dzisiaj odwiedziła Nas moja siostra z mężem, nie mogli się również nadziwić, ile poszło do przodu, na jakie fajne pomysły wpadliśmy i ile mamy na piętrze miejsca. Ja mam tylko wielką nadzieję, że nowy rok da Nam się w końcu wprowadzić na swoje, nie ukrywam, że strasznie na to liczę.
Uczelnia dopiero zacznie się w nowym roku, ale kolejne zaliczenia wpadły, co mnie cieszy, ale muszę też siąść nad zadanymi pracami i je wykonać, ale to dopiero w nowym roku=P Pomogłam też mojemu mężowi przy kolejnym przedmiocie=P Wracając do pewnej sprawy, to nadal nic nie wiem i boję się w ogóle nawet o tym myśleć...
Co do nowego roku, to żadnych postanowień w sumie nie mam, bardziej życzenia na nowy rok, które mam nadzieję się spełnią. Ten rok był pełen ogromnych zmian. Nie będę pisać jakich, ważne, że mnóstwo rzeczy się zmieniło i poszło do przodu. Cieszę się, że było dużo cudownych chwil, wycieczek, krótkie wakacje nad morzem, małych wydarzeń... W nowym roku czeka Nas wiele przygód, nowych wydarzeń, na pewno pojawi się masa pięknych chwil. Tych smutnych niech będzie jak najmniej, tak jak w tym roku. Każdemu tego w sumie życzę, by dopisywało mu szczęście, a tych smutków było jak najmniej, a najlepiej wcale ;)
12 MAJA 2025
9 KWIETNIA 2025
20 LUTEGO 2025
3 STYCZNIA 2025
14 GRUDNIA 2024
3 LISTOPADA 2024
16 PAŹDZIERNIKA 2024
23 WRZEŚNIA 2024
Wszystkie wpisy