Hejo mam brak zdjęć :;d bo w sumie nic się nie dzieje .. do dupy ten lipiec . 
Moj na l4 aż do 1 sierpnia .tak samo mój tato też na l4  
a ja pracuje ... zostajemy tu 3 tydzień już będzie chyba depresji dostanę i ocipieje :((( 

jedyny plus taki że kasy zaoszdzimy . 
Ale serio mam już dość tego miejsca -.- 

Jesscze musieliśmy zrobić zakupy tutaj szynki ser itp .. nie wiem co ludzie tu jedzą chodząc po sklepie i widząc te szynki mam okropne obrzydzenie :/ na szczęście coś Polskiego znalazłam :d ale Wzięłam tylko jedną rzecz po cena podwójna xd 

ogolnie nie mam humoru i chce urlop ! 
poczatek sierpnia będzie dla mnie bardzo ciężki  próbuje mieć to gdzieś ale jednak bardzo mnie to stresuje ... 

trzymajcie  się ;)