Wpis 18
PRACA W NORWEGII...
Jakże to moje życie jest przewrotne...
13 Października wysłałem moje CV do pracy w Norwegii, byłem ciekawy co z tego wyjdzie, może będzie jakiś późniejszy wyjazd, moze za 2 miesiace...
15 Października dostałem informacje o moim przyjęciu, i o jedynej dacie przyjazdu - 18 października.
Zawiesiłem więc diete i treningi, aby wyruszyć po lepszy los. Niestety, praca się okazała oszustwem. Aby zaoszczedzić sobie teraz pisania, wróciłem po jednym dniu z nową znajomością, z Wieśkiem, i wraz z nim wyjeżdżam 28 do sprawdzoenj pracy. Będąc na miejscu z pewnością przywróce swoje treningi siłowe, aerobowe i diete. Lecz jak na razie, wspomagam się tylko odżywką białkową i bieganiem.
Anabolic Protein - niesamowite efekty, to jest odżywka która na mnie działa.
Następny wpis - w Norwegii. Oby teraz szczęście było po mojej stronie...