Wczoraj Czarni-Ruda: Bajeeera!;D
Zdolniachy!
:pp
Mój triumfalny uśmiech zwycięstwa był bardzo ulotny.
Tzn, cieszyłam się przez chwilę, ale to nic nie zmieniło.
Nigdy nie zmieniało.
Od kiedy w sumie pamiętam ,jakoś kończyło się bez żadnych ekcesji.
Jeden, jedyny raz było inaczej...
Dooobra, dość:p
bez zamuł już:p
Znów jest pełno mocy, bo jest zajebiście.
Maaamy meeega długi weekend!
Cieszmy się tym i skaczmy z radości!
X. Zagrajmy w pytania.
Ja.Dobra pod warunkiem, że jak nie będę chciała o czymś gadać to powiem STOP,ok?
X.Lubisz mnie?
Ja.No jasne.
X.Powiedz mi, na jakim etapie jesteś, w sprawie Twojego życia uczuciowego?
Ja.STOP.
X.Ok, ale czy masz kogoś?
Ja: Nie.
X.A kogoś na oku?
Ja.STOP.
X.OK...A czy ja go znam?
Ja.Wątpliwa sprawa...
X. Jak bardzo wątpliwa?
Ja.STOP.
X.Ej...Nie przeginasz z tym STOP?!
Ja.STOP.
X.Ej, to nie było pytanie!
Ja. Było.
X.Ouh..! Dobra!Chciałem tylko zapytać, czy się ze mną spotkasz?
Ja...STOP.
X.Ej. O co Ci chodzi?
Ja.Męczysz mnie od 15 minut,żeby zadać jedno, konkretne pytanie?
X.STOP!Mam Cię!
<facepalm>
aaaale złowieszczy śmiech był przeeeeeee.!!!
Głupia Dupa:p;*
haaa i jeszcze dzisiejszy Gardenik;ppp
Y. Oraaa,oraaa! Pan Duże Haaaa idzie!
Ja.Po co mi to mówisz?Czekam tylko,aż Ty wypalisz.
Y.A no tak....
Ja. Więc pal może szybko i bez przypałowo, co łepq?
Y...Aleee...
Ja.No co?
Y.Tam wcale nikt nie idzie.
Ja. Dobrze, ale po co mi to mówisz...?
Y.Nie wiem.
Ojjj...ten człowiek mnie rozwala:pp
K>K;D
*|Zbierzność literek przypadkowa.Nie należy utożsamiać z konkretnymi osobami.wtajemniczeni wiedzą:p