0011...

Jestem, jestem, jestem... moje wypociny dzisiaj no i niech zostanie tyle...

Ciepło pozostawione w moim sercu,
dotyk jakże znany od lat...
kołysanką mą naturalny rytm
i opuszki palców wędrujące...

Nie ma ciebie, ciebie i ciebie...
Jestem ja i moje jaskółki.
nie czuć już nic
wszystko odeszło w dal

Męczarnia i brak przyzwolenia...
po co to komu jest dziś?
Ludzkości... by mogła żyć
umierającym życiem innych...

Żyj, oddychaj, idź
masz to samo powietrze!
Nogi,oczy, ręce i serce i...
odejdź i pozostań i bądź...

Kiedy dzień nadchodzi
budzi się na nowo słońce...
trwaj albo idź, bądź albo odejdź
i gdzie teraz jesteś?

Nie ma cię tu ani tu
jesteś tam i trwasz w sobie
jak w zakręconym słoiku
mimo to jesteś, a nie będziesz...

Wiń i giń, idź i siedź
kochaj i nienawidź i rań...
Pamiętaj i zapominaj
emocje - nie znasz ich?

A więc cisza, milczenie...
A więc samotność ogarnia
i to wszystko jest i będzie
i piękno też tam tkwi...

Ciepło pozostawione w moim sercu,
dotyk jakże znany od lat...
kołysanką mą naturalny rytm
i opuszki palców wędrujące...