Kolejny dzień mija... wolnej chwili trochę więc zaglądam tutaj by naskrobać kilka słów... Jak to jest że pewne osoby chcą ideałów. Przecież nie ma ich wśród nas każdy ma jakieś swoje wady i zalety, ludzie to nie roboty a dzieci to nie grzecznie ułożeni mało szaleni ludzie owszem są spokojne dzieci i te bardziej rozbrykane ale przecież to tylko i aż dzieci, to małe człowieki, którzy uczą się wszystkiego od nas obserwując nas uważnie na każdym kroku. Przykro się robi gdy się słyszy: no bo on robi tak i tak no a jak już przestaje robić w ten sposób to znów szuka się w nim różnych "błędów" to nie błąd to dziecko, żywe dziecko, chodzące, biegające, szalejące, tulące, czasem płaczliwe i nie radzące sobie z wieloma rzeczami. Szkoła... wcześniejsze pójście do pierwszej klasy... nigdy nie byłam temu przeciwna jakoś biorę to na klatę i nie zaprzątam sobie głowy faktem, że idzie on o rok wcześniej do 1 klasy w końcu od tego jestem by mu w tym pomóc, od tego jest teraz przedszkole (zerówka) by trochę ich przygotować do tego "skoku". Powiem szczerze, że ok wszystko jest jasne zrozumiałe nie mam nic przeciwko ale czas na zabawę to cenny czas więc tu powstaje kolejne pytanie po co i czemu... no właśnie po co fakt że dziecko jest głośne no jest głośne bo jest dzieckiem, jest ciekawe świata i krzykliwe jest pełne energi bo takie jest i już, owszem są dzieci spokojne jak już wyżej wspomniałam ale czemu dyskryminuje się te niespokojne one po prostu takie są... Patrząc na dorosłych przecież też widzimy wiele różnic np. jedni wolą czas spędzać aktywnie, drudzy raczej biernie, jedni radzą sobie z ułożeniem puzzli a drudzy z zagdakami matematycznymi. Czytałam całkiem niedawno pewien artykuł o talentach, bardzo utkwił mi w paimięci i krąży gdzieś tam po szarych komórkach (o ile jeszcze jakieś mi zostały - ha ha) - mianowicie: talent łączymy z czymś artystycznym a to wcale nie do końca tak jest talent natomiast to coś co przychodzi nam z łatwością, jakby tak patrzeć na świat wydaje się wszystko jakby bardziej kolorowe i spokojniejsze nikt nie jest gorszy każdy jest inny....
Na fotce Młody walczący z grawitacją...
Ps. Matka bardzo lubi robić zdjęcia ostatnio mogła się trochę wyżyć.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24