w pareczku <3

wszyscy sie do mnie ciskają, maja jakieś wielkie pretensje a nie wiedzą co leży mi na sercu i dlaczego tak jest. ciągle jest cos nie tak. co ja mam zrobić ? nie upadne na kolana proszac o łaskę. mam swój honor. 
potrafię być ciepła, uczuciowa i miła. potrafię kochać jak nikt inny...
tylko... dlaczego nikt z tej miłosci nie korzysta w odpowiedni sposób ?
tyle łez ile wylałam przez ostatnie pare tygodni mogłyby chyba stworzyć drugą wisłe...  może musiałam ?
potrafię ranić, ale też potrafię przepraszać tych na których mi najbardziej zależy. wydaje się być pozytywnym człowiekiem... a jednak. lepiej nie wiedzieć takich rzeczy, które kotłują się w środku, we mnie, na które nie mam za bardzo rady.

lubie czasami zatrzymać czas wokół siebie i wpatrywać się w te oczy, takie momentami smutne, przeszklone. lubię słuchać co ma do powiedzenia, bo ma taką ładną barwę głosu. lubię trzymać go za rękę taką delikatną, lubie sie przytulać bo nikt nie potrafi mnie uszczęśliwić tak jak on, lubię kiedy poprawia mi humor, gdy patrząc w moje oczy mówi mi że jestem wyjątkową osobą, i że nie ma takiej drugiej. lubie też kiedy mówi że mnie potrzebuje, a jego 'wołanie o pomoc' płynie prosto z jego serca.
tyle czasu trzymamy się ciągle razem ! to musi być to ! 
: ) 

http://ask.fm/avenoodle - ASK !

wybacz, albo odejdź i zapomnij, że kiedykolwiek byłam. nie rań niepotrzebnie.

Lana del Rey - Video Games.