Zabrać, pozwolić zapomnieć o tym co otacza. Po prostu spędzić czas. Pomóc nie pytając się, pomóc swoim dotykiem. Pobyć. Tak ciężko jest na chwilkę stanąć, nie patrzeć na innych tylko na tą jedną osobę, która może właśnie teraz tego potrzebuje. Zająć się nią. Tak... Tak po prostu być przy niej.
Zabierz mnie do Witu, gdzie nic nie jest do kitu.
To pola namalowane słoneczną nutą, to utopia smutków. Wyedytuj to sobie!
Wołam Ciebie! Tak właśnie Ciebie!