Jeszcze tak dobrze to chyba nigdy obok Ciebie się nie czułam. Jest mi dobrze. Jest mi tak dobrze, że ma tak być cały czas. Bez szkoły, bez stresujących akcji zafundowanych przez moich znajomych. Bez tego całego bałaganu. Tylko ty i ja. I wycieczki na Wigry i Krzywe. A potem leżenie u mnie i nic nie robienie. I tylko mam jedną prośbę: nie pozwólmy tego zepsuć. Świat tylko knuje jak nam to zabrać. Bo świat nie próbuje sam tego znaleźć, świat chce wziąć od nas cały pakiet, który my cały czas budujemy.
Jest mi tak dobrze. Niech tak zostanie.
Dziwne, ale dziś w tej notatce ten świat to byli dla mnie tylko ludzie.