paradoks tkwi w tym, ze znasz mnie jak nikt, a uwierzylabys w kazda plotke na moj temat ;]
Czas na zmiany, cos czuje ze to bd inny tydzien, cos przeczowam, ze bd sie duzo dzialo, czuje ze popelnie bledna decyzje, ale czy czlowiek nie uczy sie na wlasnych bledach? Czego los ode mnie chce?
Musze sprobowac, bo niewyykorzystane szanse bola bardziej niz popelnione bledy. Mowia, ze przyjaciel, ktory przestaje nim byc nigdy nim nie byl, w calosci to popieram. Nie mam tak nasrane w garze zeby pisac tu o tym co cegla na swoim fbl, bo kochana w przeciwienstwie do ciebie ja mam z kim porpzmawiac na ten temat. Szkoda mi cie dziewczynko ; ]
; *