:*********

Po całym świetnym dniu z ukochanym, Kubuś odprowadził mnie do domu.Od razu zrobiłam sobie ciepłej herbaty z cytryną i zadzwoniłam do Amandy opowiedziałam jej całą historię.Byłam mega szczęśliwa,kochałam go bardzo mocno.Wykąpałam się i położyłam spać,wieczorem dostałam kilka miłych sms'ow od Kuby.Z uśmiechem usnęłam.Rano czekało już na mnie pyszne sniadanko które przygotowała mama.Wzięłam wszystkie rzeczy i wybrałam się do szkoły.Pod szkołą spotkałam Kube.

-Hej kochanie.Przepraszam,że dzisiaj po ciebie nie przyszedłem,ale zaspałem i pomyślałem,że pewnie już wyszłaś.

-Hej-pocałowałam go.Nic się nie stało.Dziękuję,ża wczoraj.

-Kocham cię-objął mnie i pocałował.Chodź bo się na lekcje spóźnimy.

Przez wszytskie lekcje siedziałam zamyślona,nie kontaktowałam,myślamu byłam gdzieś indziej.Dla mnie w tamtym momencie ważny był on.Jego śliczne zielone oczy w które mogłabym patrzeć się całymi dniami i nocami.Na długiej przerwie poczułam ciepły oddech na mojej szyi,gdy się odwróciłam zobaczyłam jego.Przytulił mnie i dał buziaka

-idziemy gdzieś po lekcjach słonko?

-oczywiście,a gdzie?

-kino,basen,pizza?

-no zobaczymy po szkole,a zabierzemy Kamila,Damiana,Amande i Zośke?

-chciałbym spędzić z tobą czas sam na sam ,ale jasne zabierzemy.

-spędzimy jeszcze nie raz.

Pani od historii zrobiła nam nie zapowiedzianą kartkówkę,nic nie umiałam po za tym nienawidziłam historii.Siedziałam nad tą kartką i patrzyłam się w ściane,pierwszy raz miałam pustą kartkę.

-Sandra czemu nic nie piszesz?

-Nic nie umiem.

-Nie nauczyłaś się?

-Nie.

Pierwsza jedynka w nowej szkole?I to jeszcze z przedmiotu jakiego nienawidzę.O tam nie ma nad czym rozpaczać.Kiedy zadzwonił ostatni dzwonek szybko się przebrałam i poszłam do domu zjadłam jakiś obiad.Odrobiłam lekcje i troche się pouczyłam.Poszłam do pokoju Zosi i gadałyśmy sobie.Okazało się,że ona wczoraj była na spotkaniu z Damianem i też było bardzo fajnie.Byłam podwójnie szczęśliwa ponieważ Zosia w końcu się uśmiechała i żyła jak normalna nastolatka.

Przepraszam was,że piszę tak krótko ale jestem po

rozstaniu z chłopakiem i ciężko mi pisać o takich rzeczach.

Ale będę się starała.Mam nadzieję,że wam się podoba.