hardcore w duszy, w bani mexyk 

Siema.

Dzień jak co dzień, kłóciłam się z nauczycielką, a bardziej pedagog, po czym dostałam"rispect" od całej klasy.

Zrobiło mi się Miło .

Po pietnastej poszłam do M:* po czym okazało się że nie możemy do niego wbić i poszliśmy do mnie.

Było miło , nie powiem.:3 Uwielbiam twoje oczy, dżizas.:* 

Teraz gram z bratem.. hmm.. w sumie on gra a ja się śmieję jak wyzywa zombie.

Gramy w "Death Island" czy coś.

Może będzie spoko.

Za niedługo na koncert. Żadnego picia, muszę sobie to obiecać, za dużo odwaliłam ostatniego czasu..

Jutro jakiś rycerski występ mam w szkole. Kit wie co to , po czym próba na Miss Szkoły.

Taak , idę na wybory . Miło że klasa mnie wybrała, w sumie jak co roku . :x 

Może teraz wygram.

A teraz mam dla was opisy . Tak jak mówiłam będę takie dodawać czasem.

_____________________________________________

Mogę przemilczeć, przeczekać, przeżyć, wybaczyć, ale nigdy nie zapomnę.

Mówisz, że masz dość? To spójrz na tego pijaka pod sklepem, który ma tylko butelkę, która ma na etykiecie ma jakieś procenty i tylko w tym widzi sens. Spójrz na te wszystkie samotne, opuszczone dzieci, umierające z głodu. Spójrz na otaczający Cię świat, a dopiero później mów, że nie masz siły by żyć

przyznać się do miłości, to jak pozwolić wziąć się w niewolę.

Ćpam sportowo. Nawet ładnie to brzmi. Uprawiam ćpuński sport./Pamiętnik Narkomanki

Bo najgorsza jest świadomość, żę minęło coś pięknego, co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć.

szczęście albo mnie nie lubi, albo zgubiło mój adres

Przyjaciel jest to osoba która nigdy nie zostawi Cię w najgorszych chwilach twojego życia . :

Czuje,że żyje tylko ciałem bo dusza już dawno umarła.

Nie wiem co będzie dalej ze mną, ale proszę ,zostaw...