Piękno

Myślę że w końcu dorosłem, by Cię zdefiniować 

pozna Cię zarówno zdrowy człowiek jak i osoba niewidoma 

bo sprawiasz że coś zakwita w ludziach, i jest tego tym więcej 

im poprzez łzy lub szczęście ukazujesz im się coraz częściej 

U mnie to się objawia poprzez łzy szczęścia 

uczucie nie do opisania - coś na miarę zwycięstwa 

wtedy poznaję odpowiedź na pytanie o sens 

lecz twą tajemnicę i urok poznawać wciąż chcę 

Bo tylko w Tobie potrafię znaleźć odskocznię 

która w wieku dorosłym jest niezbędna, więc co noc chcę 

poznawać definicję piękna, którego tak wiele we śnie 

lecz na jawie go poznałem w dwójnasób przecież 

Począwszy od piękna codziennego dnia od wiosny po zimę 

po piękno kobiet, które sprawia, że jeszcze bardziej kocham życie 

a skończywszy na pięknie w sobie, które mi daje moc i siłę  

bym chciał Cię dostrzegać o zmroku, w ciągu dnia i o świcie

Jesteś nierozerwalną częścią istnienia każdego z nas 

choć czasem wolisz się schować, to i tak jest to blask 

tyle że ukryty, lecz chyba tam mnie najbardziej przyciągasz 

bo piękno jest tym bardziej urokliwe, im jego powłoka bardziej nieodgadniona