Akurat o zimie trudno coś napisać wierszem
bo to co widzę, jest do tego stopnia piękne
że zwyczajnie lubię się zapatrzeć w tą biel
która w cieple domu działa jak gorąca kąpiel
To jest ta pora, w której wszystko wywołuje uśmiech
począwszy od mych urodzin w grudniu, a skończywszy na tym co czuję później
choć samych świąt nie lubię, to jednak czuję chęć by znowu
usiąść w gronie najbliższych do wigilijnego stołu
Opad śniegu ponadto ukształtował tą tęsknotę
którą miałem za dziecka, by wciąż gdzieś w sobie
pielęgnować tą wizję, że każda magia świąt
na nim się opiera, gdy tak pada wciąż
Dlatego wstawiam to zdjęcie tu na pamiątkę
bo tak powinna wyglądać zima za oknem
to miłe zobaczyć ponownie obraz tej pory
w której biel zimy zasłania inne kolory
30 CZERWCA 2025
8 CZERWCA 2025
2 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
24 MAJA 2025
21 MAJA 2025
21 MAJA 2025
Wszystkie wpisy