Potencjał

Możesz mieć dosłownie wszystkich,

ale po co Ci wszyscy

skoro tylko ze mną wszystkie swoje myśli zrealizujesz w czyny,

byś wstyd pokazywała tylko na pokaz

gdy zechcesz mieć we mnie Boga

bo tylko ze mną zobaczysz to co niewidoczne dla oka,

ponadto w słowie kocham zobaczysz wiele płaszczyzn,

od uwielbienia po zachwyt od pożądania po jego sam szczyt,

wreszcie gdy Twe ciało zadrży

nie będziesz o tym wiedzieć

bo to będzie wtedy gdy na wzniesień horyzont patrzysz

pod mikroskopem, z góry i mimochodem,

a twe nogi są z waty

bo dziś chcą w objęć furii udusić mą głowę mimowolnie.

Robisz tak bo musisz,

to jest silniejsze od Ciebie i od tego co Tobą kieruje

gdy okrzyków w sobie nie umiesz zdusić,

tylko pomnóż owy okrzyk przez odległość między słońcem a tym co wokół niej krąży,

a może zbliżysz się do odległości którą odbędziesz ze mną, tylko wtedy i tak nie będziesz chciała skończyć.

Ze mną Cię to czeka, więc albo wejdź w to w ciemno na chwilę, albo czym prędzej ode mnie uciekaj, bo na samą myśl o tym kobieta która z Ciebie wyjdzie albo Cię od wewnątrz zabije albo z impetem Twą głębię ujędrnia już od teraz.

A teraz popatrz na to halo na niebie, to jest potencjał jaki w Tobie drzemie, teraz pomnóż moc co ma owa bomba która z Ciebie pierdolnie i przełóż to na kosmos....Mówiąc krótko, tej siły nikt nie pojmie.