endorfinki! <3
30min biegu, 5min spacerkiem, potem 5cio minutowy interwał z przeplataniem 30sec sprintem/ 30sec spacerkiem, 5min marszu i 5końcowego spacerku. około 50min na świezym powietrzu :)
jednak było trochę chłodno, więc do bilansu musiałam wliczyć szklankę gorącego mleka z łyżeczką miodu i cynamonem.