relacja wręcz na żywo, bo nadal jestem na siłowni.
tak cholernie się cieszę, bo od paru lat! nie widziałam 8na drugim miejscu na wadze :)
o 9trening ABS z trenerem, potem bieżnia. miało być pół godziny max, ale przecież postanowiłam sobie biegać po godzinie dziennie. i uparłam się, nie mając sił nawet na stanie, przebiegłam bez żadnej przerwy, moge być z siebie dumna :)
bilans zapowiada się dobrze, a ta piękna 8na zdjęciu motywuje mnie do dalszej samokontroli!
miłego dnia :*