Jagusia w nowym komplecik :D
Troszke jej oczko łzawi, bo mamy malutkie zapalenie spojówek ale szybko nam przejdzie!
no i jeszcze ten brzuszek hehe :D wakacje sie zaczęły to zgubimy zbędne kilogramy :D
A jutro jedziemy z mamą do Strzegomia na zawody :) i wracamy dopiero wieczorem w niedzielę ^^
A w ruch idzie kupno kolejnego czapraczka tym razem różowego!