koszę laczki jak leci, z ' moim cudownym ' znowu coś nie tak, albo tylko mi się wydaje, spałam dzisiaj tyle co nic ..
ale jakoś w tym momencie rozwala mnie radocha :D i senność.
wczoraj zjadłam tylko kotleta. takiego dużego kotleta. i nic poza tym, nie wiem ile miał kalorii, pewnie całą masę, ale ..
starczył mi na calutki dzień :)
dziś od rana zapijam się kawą, żeby jakoś żyć.
no i na śniadanie ćwierć pomidorka. zobaczymy co będzie dalej, czuję, że jeszcze parę razy zajrzę do lodówki ..
w pewnym momencie zabrakło mi trochę motywacji, jakoś wszystko prysnęło i zastanawiałam się po co ja to robię.
na szczęście mi przeszło ;)
Inni zdjęcia: Gdyby stało się inaczej... harrypottergalleryW innej rzeczywistości... harrypottergalleryAlways... harrypottergallerySynuś nacka89cwaI po urlopie juliettka79W zamyśleniu... harrypottergallery... harrypottergallery Rusałka Admirał :) halinamSeverus i Lily... harrypottergallery... harrypottergallery