...hmm

...Aviva. Commercial Union...bo u nas formalności to pikuś. - "Pan Pikuś"

xd

nie wiem, ale akurat przed sekundą szła ta reklama...

wróciłam...

uff. jestem tak przejedzona : sałatki, szynki, sery, schaby...  mięso xD

nie no ale serio jakaś masakra dla brzucha...tzn pyszne to, wiadomo, jak zawsze w Kielcach...ale jakbym tam mieszkała tydzień, to bym ważyła 10 kilo więcej :P

omg...

jutro szkoła. eh...i to bez żadnej przerwy już do świąt... ;/  ale przeżyjemy?  przeżyjemy... ;)

potem będzie Boże Narodzenie, Sylwester...hmm. pierwsze rozmowy na temat Sylwusia zostały już podjęte przedwczoraj na 3 godzinnej rozmowie z Sunn. :*

potem test kompetencji (wrr) , Wielkanoc, majówki...

i koniec...

definitywny... i roku, i szkoły...tej szkoły...

ehh...no zobaczy się jak to wszystko będzie.

nie będziemy prorokować.

jedno jest jednak pewne...my się nie damy...nie tak łatwo. :* będzie dobrze...

i no...

jeszcze 12 dni...ja piernicze. już mnie brzuch boli z ekscytacji.

aaaa !   to będzie obłęd !  od pół roku czekam.   i będę czekać pod halą od kąd pociąg przyjedzie :P  czyli no. od 15 mniej więcej.

bo zawsze jest szansa że wyjdzie...chociaż na chwilkę...omg...wtedy bym zemdlała...i karetka by mnie zabrała i z koncertu  nici by były.

xd

oglądamy z mam i bab xD ha.  TZG..bosz co to są za pierdoły. ale sama ciekawa jestem .  bo 4 pary i 4 świetnie tańczące... xd

ale co mnie to. i tak tylko jedna wygra, a wiadomo że tańczą dla kasy ( no sory, Edzia ma 60 tys. za odcinek ) ...

...idę...Czas Honoru sie zacznie niedługo. no jeszcze chwilka, ale i tak mi sie nie chce siedzieć :D

...ciekawe czy dzisiaj jeszcze coś ciekawego się wydarzy. nikt nie zna dnia ani godziny.

"...that I'm artificial, and attention seeking.

when the truth is, that, every bit of me is devoted to love and art..."

omg , znam ten wywiad na pamięć.  lovelovelove <3  ;D