photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 SIERPNIA 2011

Yeaaa jedziem do Hiszpanii <3   Viva Espana !  jak w tytule..

 

spakowana jestem, przepakowywałam sie 3 razy bo sie nie zmieściłam do walizki, potem do innej, a na końcu powróciłam do tej pierwszej. Musiałam zrezygnować z kilku rzeczy, ale luz. :p  przeżyje i tak mam ich za dużo...

dzisiaj generalnie wyglądało to tak :

 

byłam w Bonarce spotkać się z Sylwkiem około 11 :)  zjedliśmy coś, tzn ja wypiłam tylko i poszliśmy na spacer. (:   tam na Krzemionki i doszliśmy do Powstańców Wielkopolskich..chwilkę się pokręciliśmy, pochodziliśmy. Pierwszy raz poszlam tam do góry, okazuje się ze jest tam jakieś pole i potem wychodzi się do ulicy. Zagadka rozwiązana. :D 

i fajnie było. :)

 

 

potem pojechałam z rodzicami do jakiegoś banku, oni poszli, zniknęli na ponad godzinę,  przeszła mi cała płyta happysadu + kawałek drugiej, a potem włączyłam sobie na mp3 Szpaczka i Scorpionsów.   i tak sobie siedziałam w aucie. :)

po drodze pojechaliśmy do salonu Chevroleta i następnie do baru na obiad. zjadłam jakies naleśniki. i wrocilismy do domku...

 

hm, pakowałam sie już tyle, że mam serdecznie dość. więc odpoczywam. kłuje mnie w boku jak cholera więc sie musze chyba rozprostować.

 

wow wow wow  normalnie EUREKA,  Ewelina napisała, że doszła do niej kartka z Sopotu po trzech tygodniach ! łaaaa ;p  po prostu szok, nasza Poczta Polska jest jakaś niedojebana.  do Olki doszła już 2 tygodnie temu. więc zero logiki ;p  ale cóż no. jak widać Ewelina i jej wioszka Prądnik Czerwony jest poza krakowską cywlilzacją. :)

tylko mi sie nie naćpaj tam ! :*   niee no żartuję... czasem trzeba, jeśli to w imię zdrowia :D bo jak wrócę to idziemy do Parku Linowego i do Kryspinowa, tylko tym razem nie jak żule :D ostatnio  było super, bo siadłyśmy sobie na drodze, faceci trąbili, a niektórzy sie zatrzymywali. a my na betonie z żelkami. xd  a poza tym zostało mi postawione zadanie, nauczyć Ewelinę pływać (nie mówiąc o jeździe na nartach, to będzie hardkor ;p) .  aale w końcu co tam. stanę się instruktorem. xd  jakoś sobie poradzimy..  więc pracowity rok sie zapowiada, nie mówiąc o nowej szkole i temu zapierdzielowi.

ale jak to śpiewał happysad : "damy rade alee, trzymajmy się razem aleee, damy rade !"  :p 

czyli damy..

 

 

 

a jutro !  VIVA ESPANAAA <3  

estoy muy contenta porque voy a Espana manana y pienso que esta viaje va a ser la mejor.. :)

 

tak, musiałam chociaż cokolwiek po hiszpańsku napisać.  bo jednak czas zacząć ćwiczyć. a okaże się w praktyce. :)

 

żegnam was serdecznie, nie wiem czy napiszę przez te 2 tygodnie, ale nawet jeśli nie, to opiszę wszystko bardzo dokładnie po powrocie. albo złapię jakieś wifi tam. zobaczymy. :D

 

paapapa !

 

i byłabym zapomniała. piosenka na dziś !

 

pożegna mnie Lady Gaga, żeby było ładnie i sentymentalnie. ! ;p

czyli :

 

Lady Gaga - Queen    <333

"...whenever i start feeling strong

I'm called the bitch in the night !

(...) i can be !

the queen dancing inside of me!

this is my chance (...) i can be the queen!"

 

<33

Info

Tylko obserwowani przez użytkownika junka95
mogą komentować na tym fotoblogu.

Informacje o junka95


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24