6 dzień-zawolony ... zawiodłam sama siebie. :(
śniadanie: kromka ciemnego chleba z szynką
2 śniadanie: 2 BABECZKI ;(((( kawa fusiasta z łyżeczk cukru
obiad: filet z sałatką pekińską z warzywami
kolacja: MÓJ ZAWÓD zjadłam kebsa , jestem do niczego... ale namówił mnie mój chłopak :( on nie wie że chcę zrzucić pare kilo, jestem z nim juz 4 lata , był ze mną kiedy ważyłam 66kg ( za czasów 3gimnazjum/1liceum) i nawet wtedy kiedy ważyłąm 56kg (matura,prawko itp), widocznie mnie kocha taką jaką jestem.
dlaczego wszyscy chudną w czasie letnim a ja tyjeee....... ???? ;/
zła.
ćwiczenia: 5 dzień 6weidera, 10minutowy trening pośladków, , 100 przysiadów