wyzwanie z wczoraj
Dzień 8 : Twoje największe obawy związane z dietą.
Boję się, że nie wytrwam w diecie i nie schudnę, a jeszcze bardziej tego, że mimo wielkich starań i wytrwania w diecie moja waga zmieni się nieznacznie albo w ogóle.
wyzwanie z dzisiaj
Dzień 9 : Jaki jest Twój stopień motywacji?
Bardzo duży. Strasznie chcę schudnąć i pokazać innym, że jestem silna i dążę do wyznaczonych sobie celów, chcę byc chuda ! ale zdarzają się takie dni, że nie mam siły na żadną dietę i najchętniej pochłonęłabym wszystko, co stanie mi na drodze, na szczęście potrafię się ostatecznie opamiętać.
Wczorajszy dzień był jak najbardziej udany ! nie dałam rady zdobyć autografów, ale to nic. poprzedniej nocy do późna nie mogłam zasnąć i spałam tylko 3 godziny, później jazda mpk, pociągiem i wreszcie 7h autobusem tylko po to, żeby być w Katowicach 7h i znów wracać tyle samo czasu. było warto ! przecudowna atmosfera, zjednoczenie wielu tysięcy Polaków, oklaski, okrzyki, wuwuzele, meksykańskie fale ! tak klaskałam, że dzisiaj ledwo podnoszę ręce i tak krzyczałam, że mam straszną chrypę. po prostu boskość ! polecam każdemu, kto uwielbia siatkówkę :). jak koleżanka prześle mi zdjęcia, to na pewno jakieś wstawię. siatkówka, polscy siatkarze, kibice <3 !!! Polska : Finlandia - 3 : 0 <3 i Brazylia : Kanada - 3 : 1.
właśnie podliczam sobie kalorie i nie zawaliłam ! mimo że skusiłam się na drobne grzeszki, udało mi się zmieścić w 1000kcal! bilans z wczoraj (bez podziału na posiłki, bo co jakiś czas coś jadłam i wyszłoby więcej niż 5 porcji) :
-jabłka 2x200g - 176kcal
-kanapka 3x (bułka wieloziarnista 35g 82kcal + pasztet 15g 32kcal + pomidor 25g 4kcal = 118kcal) - 354kcal
-batonik musli 2x25g - 210kcal
-magic stars 15g - 83kcal
-troszkę pieczonych brokułów z serem - 120kcal (?)
-2 małe gryzy kit kata - 50kcal
łącznie - 993kcal
na styk, ale udało się !
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40
zielony - do 1200 kcal - zaliczone !
pomarańczowy - 1200-1500 kcal - ujdzie
fioletowy - powyżej 1500 kcal - za dużo !
podkreślony - ważenie
[ ] - w trakcie
żółty - 'Akcja 2 tyg. bez zwalania' - max 1000kcal - zaliczone !
dzisiaj wstałam o 14 :D to dlatego, że w akademiku byłam dopiero o 5, musiałam się wyspać. czyli zakładam, że zjem 3, max. 4 posiłki. jak na razie jestem tylko po śniadaniu. postanowienia na czerwiec dodam w późniejszej notce, bo nawet nie miałam czasu ich przemyśleć. od razu po tym jak dzisiaj wstałam to zjadłam i nadrabiałam zaległości z wczoraj, sprawdzałam, co u Was :) bilans :
śniadanie - 175kcal
-kefir Tola 200g - 102 kcal
-wafel ryżowy 10g - 37kcal
-pasztet 15g - 32kcal
-pomidor 25g - 4kcal
II śniadanie - brak
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 [11] 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40
zielony - do 1200 kcal - zaliczone !
pomarańczowy - 1200-1500 kcal - ujdzie
fioletowy - powyżej 1500 kcal - za dużo !
podkreślony - ważenie
[ ] - w trakcie
żółty - 'Akcja 2 tyg. bez zwalania' - max 1000kcal - zaliczone !
do później ! ;*