Lauren żyła w świecie teatru, książek i filmów, których nie rozumiał, niezależnie od tego, czy wyświetlano je z napisami, czy bez. Była wygadana, uczuciowa i uwielbiała łączyć słowa i piętrzyć je warstwami, które wznosiły się i wznosiły ku jakiejś zawrotnej leksykalnej wieży, podczas gdy Sean gubił się już na drugim piętrze.